Jestem zapalonym sportowcem. Oczywiście uprawiam biegi i skoki, ale moim najbardziej ulubionym sportem są sztuki walki. Uwielbiam walczyć ze szczotką od odkurzacza.
Trenuje za każdym razem, kiedy przeciwnik znajdzie się w zasięgu mojego wzroku. Walczę czysto. Zawsze najpierw skupiam się na przeciwniku, potem następuje ostrzeżenie warczeniem i atak. Jestem w tym dobry. Raz nawet udało mi się zdekompletować szczotkę. Trochę się przestraszyłem, bo przecież nie chodziło mi o unicestwienie przeciwnika, ale o pokazanie kto jest lepszy. Oczywiście dostałem burę, ale potem się śmiały, to chyba odkurzacz za dużo nie ucierpiał.
Usiłowałem trenować też z mopem, ale on jest jakiś taki mokry.



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz